Prenumerata - tnij koszty

Nowy rok powitaliśmy trwającym kryzysem.W takiej koniunkturze nieuniknione jest szukanie oszczędności i cięcie kosztów.We współczesnym świecie bez informacji nie może funkcjonować ani firma ani obywatel.Można jednak wiedzę zdobywać taniej.Jedną z form jest e-prenumerata dzienników i czasopism,gdzie coraz częściej wydawcy dostrzegają korzyści dla czytelników z e-wydań.

Pisma branżowe i biznesowe najszybciej wypełniły ten kanał dystrybucji i proponują najszerszą ofertę na rynku.Szybko dołączają do niej dzienniki i wydawnictwa regionalne obok czasopism dla nauczycieli i hobbystów.W dobie wszechogarniającego dostępu do komputerów i internetu to jedyna szansa na zaistnienie i przetrwanie w obliczu rosnącej konkurencji.Odrębną sprawą jest oszczędność kosztów druku i kolportażu oraz korzyści ekologiczne.

Na polskim rynku e-prenumerata nie jest to jeszcze popularną formą zakupu.Prenumeratorów można liczyć zaledwie w tysiącach.Pokazuje to jednak jak wiele jeszcze jest do zrobienia i jak wielki kawałek rynku jest do zdobycia.

Na korzyść elektronicznych publikacja przemawia szybkość dostarczenia zamawianego produktu,więc często szybciej niż w ciągle popularnym kiosku.Brak konieczności pamiętania o zakupie,który automatycznie pojawia się na naszej skrzynce mailowej oraz co istotne w czasach oszczędzania niższa cena o 20% a nawet i więcej.

Dodatkowo wielu dystrybutorów proponuje programy lojalnościowe dające kolejne finansowe profity nawet do 80% w stosunku do wydań tradycyjnych,że wspomnę o Klubie Nexpresso czy o różnych promocjach.

Dzięki elektronicznym wydaniom prasa nie zalega i nie ginie w zakamarkach firmy.Jest łatwo dostępna i egzemplarz nie jest przypisany do jednego komputera.Nie ulega zniszczeniu jak papierowy odnośnik,a potrzebne artykuły szybko można znaleźć i archiwizować.

To jest właśnie potęga cyfrowej rewolucji,której jesteśmy chcąc nie chcąc uczestnikami.Tnijmy,więc koszty bez litości.