Znany dziennik The Wall Street Journal ma umiarkowane powody do radości. W ciągu miesiąca od udostępnienia aplikacji na iPada WSJ uzyskało blisko 64 tys. użytkowników.
Wbrew opiniom nie jest to wynik imponujący. Treści The Wall Street Journal już od dłuższego czasu są dostępne odpłatnie w internecie, Specyfiką dziennika są również jego użytkownicy. Osoby i firmy o wyższych niż przeciętne dochodach. O specyfice czytelników WSJ świadczy często niemal ślepa wiara w informacje zawarte w tej opiniotwórczej gazecie. Warto, więc dbać o markę.
Jak większość publikacji skierowanych do osób aktywnie zarządzających swoim kapitałem ma ona swoje wzloty i upadki. Pozostaje jednak jednym z najbardziej prestiżowych wydawnictw finansowych na świecie. Z tym niestety trzeba się liczyć.
Wydarzenia ostatniego okresu związanego z tzw. " Kryzysem " nauczyły nas, by jednak nie ufać bezkrytycznie nawet największym " guru ".
Koncern Ruperta Murdocha słynie już z tego, że skomle i płacze jak to źle jest na rynku wydawniczym pozostając równocześnie jednym z najbogatszych ludzi. To chyba tradycja amerykańska.
Choćby ostatni przykład Opla. gdzie właściciel GM stara się wyłudzić 1,5 mld euro od rządu Niemiec. Podobnie z aferą Goldman Sachs, którą zręcznie przykryły amerykańskie przecież agencje ratingowe. I tak ich łupem padły Grecja. a teraz przyszła kolej na Portugalię i Hiszpanie. Jeśli spojrzeć na świat okiem amerykańskich agencji jak wygląda rating USA ?
Wystarczy spojrzeć na kwotową wartość amerykańskiego PKB i stan zadłużenia ( aktualny stan zadłużenia znajdziesz na liczniku po lewej stronie ).
Nie o tym jednak. Imponuje liczba 64 tys. użytkowników elektronicznej prasy w tak krótkim czasie z punktu widzenia naszego rynku. Jest on jednak wielokrotnie mniejszy niż amerykański.
Wyniki News Corp. ? Wbrew opiniom nie powinny wzbudzać zachwytu. 839 milionów $ wobec 2,7 mld w ubiegłym roku ? Niewiele pomógł super kasowy Avatar. Cóż kiedy ma się władzę nad mediami i słabość można pokazać jako siłę.
Konkluzją tego tekstu powinna być wiara we własne siły, Imperia rosną i upadają. W ich miejsce powstają nowe. Nie zawsze tam, gdzie się spodziewamy. To wszystko jednak od nas zależy. Czy stać nas jednak, by utrzymywać USA ?
Źródło ; di.com.pl , wirtualnemedia.pl
WYDAWNICTWA CYFROWE ZAWSZE TAM,GDZIE TY
Wydawnictwa cyfrowe to rzeczywiście współczesna rewolucja.Subiektywny Blog poświęcony informacjom i nowościom publikacji elektronicznych pozwalającym zabieganym wykorzystywać maksymalnie czas bawiąc i ucząc,dają niewidomym i niedowidzącym nieograniczony dostęp do wiedzy oraz ograniczają degradacje naszego niepowtarzalnego środowiska.O tym wszystkim piszę.
kontakt ; wydawnictwacyfrowe@gmail.com
kontakt ; wydawnictwacyfrowe@gmail.com
Szukaj na tym blogu
niedziela, 9 maja 2010
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Archiwum bloga
-
►
2013
(30)
- ► października (2)
-
►
2012
(106)
- ► października (7)
-
►
2011
(196)
- ► października (21)
-
▼
2010
(146)
- ► października (20)
-
▼
maja
(11)
- Płatny The Times i Sunday Times - porażka na starcie
- eReader K1 Vedia e-czytnik tani jako nigdy
- Harlequin co 4 sekundy
- W.A.B. za pół ceny
- eClicto w realnej cenie
- Laureaci Książki Audio Roku 2009
- Cneb darmowe kursy w promocji e-Booków
- Europeana jeszcze nie doskonała
- WSJ dla 64 tys.
- Google Editions gra w e-Booki
- E-wydania lub płatne treści
-
►
2009
(213)
- ► października (15)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz