Czytnik Kindle morderca książki ?

Czytnik Kindle Amazon wygenerował po raz pierwszy większą sprzedaż eBooków niż papierowych odpowiedników 25.12.2009 r. Po tych doniesieniach Amazon analitycy giełdy w Nowym Jorku podnieśli prognozy sprzedaży w IV kwartale z 9,09 do 9,35 miliardów dolarów.

Szef Amazona Jeff Bezos jednocześnie wieszczy śmierć tradycyjnej książki, której 500 letnia dominacja kończy pewien piękny okres. Nie znaczy to jednak, że książka umiera, czytnik Kindle jest mordercą książki. Jak każda pożyteczna forma dostosowuje się do dzisiejszych realiów. Wcale nie oznacza to, że tradycyjna książka drukowana szybko zniknie z naszego życia. Ciągle są wśród nas zwolennicy "kartek", ale nie da się ukryć, że technika w coraz większym stopniu pozwala nam cieszyć się książka w formie cyfrowej e-książką.

Polską jaskółką i naśladowcą sukcesu Amazon Kindle jest eClicto, ale to dopiero pierwsze kroki polskich dystrybutorów. Ciągle problemem jest cena czytnika, ale jeszcze niedawno telefony komórkowe były za drogie. Taki jest trend rynku i oczekiwań odbiorców. Kto prędzej to zauważy, więcej zyska.

Entuzjaści książki papierowej zawsze będą mówić, że jest nieśmiertelna i mają trochę racji. Szkoda jednak wyśmiewać i rwać włosy nad wydawnictwami cyfrowymi i wmawiać, że nigdy, że to niemożliwe i upadek kultury. Z pierwszych pojazdów mechanicznych też się wyśmiewano. Jednak one wyznaczyły nową epokę i zmiany naszego życia, a miłośnicy koni i tak mają możliwość cieszyć się przyjemnością obcowania z żywą istotą. Nie zabijajmy, więc jednego ani drugiego


Źródło ; rp.pl, di.com.pl, www.technonews.pl