Pamiętasz reklamę kończącą się stwierdzeniem; tak powinno być w każdym banku? Parafrazując ten slogan można śmiało napisać; Tak powinien kosztować każdy eBook!
W tej chwili trwa jeszcze promocyjna sprzedaż eBooka W kanałach Lwowa. To co się dzieje nie powinno nikogo zaskakiwać. Sprzedaje się jak świeże bułeczki.

Co w tym takiego niezwykłego? Z pozoru nic. Jednak jeśli obserwujesz co się dzieje na polskim rynku wydawnictw cyfrowych dobrze wiesz jaki jest odwieczny problem. Sprowadza się to w zasadzie do dwóch problemów.
Po pierwsze cena,
po drugie zabezpieczenia.
Książka papierowa ich nie posiada i można ja kopiować bez przeszkód, przynajmniej technicznych. Inaczej jest z książka elektroniczną. To prawdziwa zmora e-Czytelników. Nie dość, że często zdarzają się irracjonalne ceny eBooków to jeszcze dobijają nas zabezpieczenia.
Dlaczego powołuję się na eBook W kanałach Lwowa? Stała akcja Okazja Dnia dobitnie wskazuje, że dobrze skalkulowana cena powoduje wzmożony popyt. eBook W kanałach Lwowa Roberta Marshalla kosztuje w tej promocji 4,84 zł brutto. Czy nie tak powinien kosztować każdy eBook? Do 5 zł? Czy przy tej cenie opłaca się komukolwiek bawić się w "piractwo"? Nawet jeśli już, to byłoby marginalne. Musiałby być to straszliwy zapaleniec albo desperat.
Czy w takim przypadku potrzebne byłyby zabezpieczenia? Chyba nie, bo to już byłoby kompletne nieporozumienie. W sytuacji tutaj narysowanej mielibyśmy do czynienia z szerszym rynkiem, z lepszym dostępem, powszechnością książki elektronicznej. Tego jeszcze brakuje publikacjom elektronicznym - powszechności. Udział wydawnictw cyfrowych w rynku wydawniczym jest jeszcze mały, ale jest naturalną konsekwencją dziejów. I czy ktoś chce czy nie będzie coraz większy.
Żeby bardziej to unaocznić sprawdź co się częściej podrabia. Wódkę czy piwo albo wino? W przypadku piwa pomińmy oczywiście podrabianie przez samych producentów. Czy słyszałeś o nielegalnej warzelni piwa? A o nielegalnych gorzelniach? I to jest właśnie ta różnica.
Produkcja piwa jest procesem technologicznym, którego uczciwy browarnik nawet amator nie oszuka. Produkcja alkoholu wysokoprocentowego nawet domowym sposobem jest dziecinnie prosta i tania. Ale o co chodzi? No, właśnie o pewien drobiazg. Przeciętna wódka w sklepie kosztuje około 20 zł natomiast piwa około 4 zł. Pytanie jak z zadania z matematyki. Ile piwa trzeba wyprodukować, żeby zarobić tyle samo co na wódce? Oczywiście mówimy o nielegalnej produkcji podobnie jak o tzw."piractwie".
Jaki wniosek możemy wysnuć z lekcji eBook W kanałach Lwowa? Zdążysz przeczytać za 4,84?
Koniec promocji na długo przed terminem. Spóźnionym tylko przyszło zapisać się na newslettera, żeby nic nie przegapić. Czy następne będą równie udane? W kanałach Lwowa lepiej się sprzedawało od Cmentarza w Pradze. Ale ta cena...
OdpowiedzUsuń