Wrocławski Festiwal Filmowy

Wczoraj 17.12.2008 r. rozpoczął się XII Wrocławski Festiwal Filmowy " Najnowsze Kino Polskie ".

W odróżnieniu od poprzednich edycji tym razem w kameralnej sali Kina " Warszawa ".Na uwagę zasłużyły szczególnie filmy ; " Ego " z ciekawym i zaskakującym wątkiem nierzadko komediowym, " Nie ma o czym milczeć " w zasadzie krótka,ale zabawna etiuda o współczesnej samotności oraz " Poddasze " krótki film nie pozbawiony humoru.

Według mnie te trzy filmy godne były uwagi co potwierdziła publiczność,która ,podczas cyfrowej oczywiście projekcji, dobrze się bawiła.Warto również wspomnieć o filmie " Klej " o wyścigu szczurów podczas,którego często zapominamy o tym co najważniejsze w życiu.

Festiwal kolejny raz udowadnia,ze na dobrą rozrywkę nie potrzeba nie wiadomo jakich budżetów,fajerwerków,gwiazd i efektów specjalnych ze strzelankami i ciort go wie czym jeszcze.
Całkiem inne wartościowe kino.Ceny przystępne 8 zł to naprawdę niewiele za kilka godzin dobrej zabawy.W tym czasie z bliską osoba jesteśmy w stanie wydać wielokrotnie więcej na piwo czy drinki nawet w niedrogiej knajpie,a efekt nie zawsze jest porównywalny.

Na zakończenie poza konkursem wyświetlono świetny czesko-włoski film z cyklu filmy wyszehradzkie " Piękność w opałach ".

To dobry wybór także na dzisiejszy i jutrzejszy wieczór i myślę,że każdy z uczestników wyjdzie z poczuciem mile spędzonego czasu jak i optymistycznie ubawiony.

Jak będzie dzisiaj o 17,00 ? Można jeszcze się przekonać.Festiwal trwa do piątku.